Moje rośliny dziwnie wyglądają. Co robić?

Nie panikować.

Kiedy nasze rośliny zaczynają wyglądać podejrzanie, pojawiają się odbarwienia, odkształcenia lub usychają, należy podjąć działania tak szybko jak to możliwe, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się problemu na sąsiednie rośliny.  Im szybciej zareagujemy, tym lepiej. Symptomy te mogą być powodowane przez owady, bakterie, grzyby, wirusy lub nawet nieprawidłowy system nawożenia. Zanim jednak sięgniemy po środek ochrony roślin, należy upewnić się, co jest przyczyną problemu. Pozwoli to dobrać odpowiednią i skuteczną strategię walki z intruzem. Prawidłowa diagnoza jest niezbędna, by wybrać skuteczny preparat lub metodę.

Aby dobrać odpowiednią metodę walki z agrofagiem:

• Upewnij się czy na roślinach znajdują się owady, ślady żerowania lub ich odchody w postaci czarnych grudek. 
• Określ lokalizację podejrzanych zmian na roślinie. Czy zmiany dotyczą liści, łodygi, korzeni. Wiele chorób roślin jest organo-specyficznych i atakuje tylko niektóre części rośliny. 
• Określ dokładny wygląd zmian. Czy są to plamki, grudki, guzki, jaki jest ich kolor i struktura.

Jak rozpoznać rodzaj choroby?

Kiedy nasze rośliny zaatakują szkodniki, będzie to dosyć oczywiste w rozpoznaniu. Sam fakt występowania owadów na roślinach lub uszkodzenia mechaniczne liści lub łodyg są wystarczające aby działania były skierowane przeciwko owadom.

Jeśli na roślinach nie widzimy szkodników, a tkanki są zdeformowane, pojawiają się na nich odbarwienia, plamki lub guzki rozpoznanie będzie trudniejsze. Najlepszym sposobem na sprawdzenie co atakuje nasze rośliny, będzie wysłanie próbki do najbliższego oddziału akredytowanego laboratorium, które oferuje diagnostykę chorób roślin. Badania te pozwolą nie tylko odróżnić czy nasz ogródek atakowany jest przez grzyby, bakterię czy wirusa, ale także pozwolą pokazać jaki dokładnie patogen jest odpowiedzialny za chorobę. To z kolei pozwoli opracować strategię walki z patogenem przez dobranie odpowiedniego pestycydu i odpowiedniej dawki. Koszt takich badań waha się od stu do kilkuset złotych, dlatego jest to dobre rozwiązanie dla osób posiadających większe uprawy warzyw lub owoców.

Osoby posiadające niewielkie ogródki mogą walczyć z chorobą roślin na własną rękę, choć nie zawsze jest to zalecane. Jeżeli choroba lub szkodnik występują tylko na pojedynczych roślinach, spróbujmy zwalczyć ją mechanicznie, a więc wycinając i paląc chore części roślin, a szkodniki usuwając ręcznie. Jeżeli to nie daje dobrego rezultatu a zmiany się rozprzestrzeniają, możemy sięgnąć po środki ochrony roślin. Na początku warto sięgać po naturalne środki ochrony roślin. Należą do nich głównie środki zawierające naturalne ekstrakty z roślin, takich jak na przykład czosnek lub grejpfrut. Według wielu publikacji naukowych wyciągi z roślin skutecznie hamują wzrost wielu patogenów, a niektóre mogą działać biobójczo.

Jeżeli naturalne środki ochrony roślin nie rozprawią się z agrofagami w naszym ogródku, możemy sięgnąć po ich syntetyczne odpowiedniki. Róbmy to z zachowaniem szczególnej ostrożności. Przed opryskiwaniem dokładnie zapoznajmy się z instrukcją stosowania preparatu i przestrzegajmy zaleceń producenta.

Nieumiejętne obchodzenie się ze środkami ochrony roślin może doprowadzić do zatrucia środowiska, degradacji gleby, a co najgorsze do uodpornienia się agrofagów na stosowany związek chemiczny.

Jaki środek ochrony roślin wybrać? 

Jest to temat szczególnie rozległy. Na całym świecie nieustannie opracowywane są coraz to nowsze środki ochrony roślin. Po wykonanej diagnostyce z jakim typem agrofagów mamy do czynienia, najlepszym rozwiązaniem będzie zakup preparatów u sprawdzonych dostawców, którzy pomogą w wyborze środka ochrony roślin.

Dostępne na rynku typy pestycydów opiszę w następnych postach.

Klaudia